Wino i jedzenie to nieodłączona część hiszpańskiego stylu życia. Miłość Hiszpanów do dobrej kuchni sprawiła, że iberyjska gastronomia jest obecnie rozpoznawana i ceniona na całym świecie. „Tapas” to słowo magiczne. Należy wiedzieć, że oznacza maleńkie przystawki i przekąski, które jada się w domu i w barach, na lunch i przed kolacją, najlepiej przy kieliszku wina.
Swoje poranne ciasto i kawę Hiszpanie jedzą w domach lub w jednym z wielu barów. Około 13-stej godziny nadchodzi pora lunchu, a tapas służą z reguły pobudzeniu apetytu przed głównym daniem. Wieczorem (między 20 a 21) po długim dniu pracy, degustacja tapas trwa. Do wina podaje się oliwki, solone migdały, kiełbasę z papryką, szynkę serrano i sery.
Próbuje się także wielu ciepłych i zimnych przekąsek takich jak cynaderki w sosie sherry, smażone anchois, chrupiące kuleczki ziemniaczane, grillowane krewetki, omlety z ziemniakami, marynowane grzyby, marynowane owoce morza i warzywa.
Warto też wiedzieć, że kultura hiszpańskich tapas spotyka się z coraz w większym zainteresowaniem także i poza ich ojczyzną. Coraz więcej ludzi w Wielkiej Brytanii i Europie kontynentalnej zachwyca się tymi niedużymi przekąskami, które kojarzą się z wakacjami i słońcem.
Obecnie bary tapas istnieją w wielu dużych miastach i cieszą się bardzo dużą popularnością wśród smakoszy. Kilka pysznych przekąsek może bez trudu zastąpić zwykły posiłek i nikomu nie przeszkadza fakt, że te małe hiszpańskie cudeńka kosztują z reguły więcej niż kilka dolarów czy funtów. Pamiętajmy o tym, że tapas to nie tylko idealne przekąski na imprezę.
Mogą stanowić również pierwsze danie, lekki posiłek lub obfitą wieczorną kolację. Przygotowuje się je bardzo łatwo, a zaspokoją każdy gust. Możemy z nich stworzyć prawdziwą ucztę, pod warunkiem że korzystać będziemy wyłącznie ze świeżych składników dobrej jakości.