Słodziutkie polskie truskawki, owocowy przysmak na jaki wszyscy czekamy z utęsknieniem. To chyba najbardziej uniwersalny sezonowy owoc jaki można sobie wyobrazić. Ciasto, tort, mus, deser w pucharku, lody, koktajl – czymże byłyby one bez apetycznych truskawek? Tego roku zakupiliśmy sami mnóstwo truskawkowych sadzonek, konkretnie truskawki pnącej. Na efekty trzeba jeszcze troszkę poczekać, gdyż nasze truskawki są z rodzaju owocujących później. Już nie mogę się doczekać jak pięknie zaczną kwitnąć, a później owocować. Swoje własne zbiory cieszą jeszcze bardziej.
Jednym z moich sposobów na wykorzystanie truskawek jest przygotowanie koktajlu – konkretnie nazywam go truskawkowym kefirem. Swojego czasu próbowałam różnych połączeń koktajlowych: z kwaśną śmietaną, jogurtem naturalnym, czy krowim mlekiem. Jednak mus truskawkowy zblendowany z zimnych, orzeźwiającym kefirem to najlepsze sprawdzone połączenie. Dobrej jakości kefir ma lekko musującą strukturę, jest rzadki ale nie wodnisty, kultury bakterii zapewniają i chłodna temperatura zapewniają mu orzeźwiający posmak. W dodatku w połączeniu koktajlowym nie ścina się nawet po kilku godzinach, koktajl wystarczy ponownie zamieszać i odzyskuje swój pierwotny wygląd.