Zupa kabanosowa powstała w mojej kuchni całkiem przypadkowo. Poprosiłam męża by kupił dużo kabanosów, które miały służyć jako przekąska dla gości. I kupił dużo, dużo za dużo 😀 Były kabanosy w formie przekąski, sałatka makaronowa z kabanosami, a na następny dzień powstała jeszcze słynna zupa kabanosowa. Kabanosica, bo tak zabawnie postanowiłam nazwać tą zupę, to coś rewelacyjnego. Wywar gotowany na jarzynach i wędzonych żeberkach wieprzowych stworzył aromatyczną bazę do tej zupy. Później dodałam do niej kabasony, dużo ziemniaków i całość zakłóciłam śmietanką. Obłędny smak za którym już tęsknimy.
Nie wpadłabym na taki pomysł. Powiem szczerze, że ciekawa propozycja zupy 🙂 Bardzo lubię zupy ze śmietanką 30, ale tutaj żeby dodać kwaśności podałabym z kleksem zwykłej śmietany i kroplą oliwy z oliwek Monini 🙂