Przedstawiam jeden z pomysłów na obiad z rybą. Od czasu do czasu warto zjeść smaczną rybę, chociaż w naszym kraju stosunkowo rzadko sięga się po nie. Tłumaczyłam sobie te nawyki polaków faktem, że w moim regionie nie mamy bezpośredniego dostępu do morza i tego co nam oferuje.
Jednak w nadmorskich miejscowościach także przeważnie można spotkać ryby mrożone. Nawet w większości restauracjach nad polskim morzem serwuje się te stworzenia, po wcześniejszym poddaniu procesowi mrożenia. Ciężko znaleźć restauracje która serwuje świeże ryby.
To co lubię w daniach rybnych, to to że nawet smażona ryba nie przysparza mi uczucia ciężkości po jedzeniu. Ściągam skórkę, wyjadam tylko miękkie mięso ze środka. W efekcie jestem pojedzona, ale bez nieprzyjemnego przejedzenia.
Dzisiaj opiszę sposób przyrządzenia panierowanej ryby smażonej, konkretnie pstrąga tęczowego, z dodatkami. Pstrąg tęczowy to ryba słodkowodna, o białym i chudym mięsie. Do swojego przepisu używam ryby patroszonej (bez wnętrzności), ale nie filetowanej (czyli posiada ości).