Śniadaniowe placuszki dla bobasa na bazie napoju roślinnego, bez dodatku jajek. Maleńkie placki smażone z kawałkami truskawek. Placki nie rozpadają się podczas smażenia, pod warunkiem że masz dobrą, zadbaną patelnię z nieprzywierającą powłoką. Po usmażeniu są mięciutkie, bobas z łatwością złapie je w rączkę i rozdrobni samymi dziąsłami. Dodatkowo dla urozmaicenia smaków i konsystencji, placki podałam w towarzystwie twarożku mango i śliwki koniecznie bez skórki, która mogłaby podrażnić delikatny brzuszek (na początku RD polecam obierać skórkę ze śliwki,w przypadku starszych dzieci nie ma już takiej konieczności). Twarożek z mango to kolejny mój hit ostatnich dni. Jeśli użyjesz mango premium, jest ono na tyle słodkie i soczyste, że twarożek nie wymaga już dodatku ani cukru ani śmietany. Całość jest doskonale kleista i słodka, zasmakuje nie tylko dziecku, uwierz mi.